Dzisiaj Wigilia więc nie mam co robic po kolacji to pisze tę notke (z nudów). Ale dobra najadłam sie jak świnia pzy kolacji, że mam jush dosyc no i mam nadzieje ze mama nie wyciągnie mnie na pasterke o północy. Ale spoczko. Dobra koncze nie bede jush nudzic narazka wam ide ogladac kevina :). A jeszcze pozdro dla misia, ......., nalefki, wiśniówki, piffka itd. paptki :) A wąłsnie mam nadzijee ze z moją psychą jush jest wszystko oki :)
Dzisiaj była wycieczka ciesze sie się jush skonczyła. Wszystko było zajefanie, ale w pizzeri było przejebane zamówiłam sobie zajebistą pizze, była okropna, ale nazwa nawet nawet "Romantica". Nie to ze upiepryszłam bluzkei psodnie to na dodatek byl wysmienity sos, ktory wysmienicie pachniał, a jeszcze lepiej smakował (bleeeeeeeee). A jeszcze Marzenka pokazała mi srodoek pizzy, co mi bardzo "polepszyło" humorek.I jeszcze spoko było wracac do domu, bałam sie wsiasc do autokaru, przez całą droge myslałam o tym zeby z niego wysiasc. Ale tak to w planetarium było spoko, nic nawet nie blo słychac eee . A w hucie bło głupio, bo za zimno i za gorąco, a ten facio nie zasłózył na mersi, bo strasznie przynudzał, boahe nieiwem jak tam mój dizadek mógł pracowac. Dobra ja koncze ide zwrócic pizze.
Ale przejebane mam w szkole i nie tylko jas ale cała klasa. Wczoraj sobie zwialismy z polaja, no i mieslimy wykłady od facetki i dyrka. Ale na szczescie nie ma zebrania, a jush miałby byc odrazu po swietach. No ale i tak trzeba podpiac karte kurwa mac :[. Musze jakos starej powiedziec ale ławon nie bedzie ale looz. Dobra koncze ide zbajerowac star ą (stary w pracy :) ). papa
Popełniłam straszne zło, którego nie moge sobie wybaczyć, chociasz on mi to wybaczył ale wiem ze nie bedzie miał do mnie takiego samego zaufania, ale wiem ze on mnie kocha jak mi to wybaczył bo kazdy inny po takimd czyms niechc8ał by mnie znać i dizkeuje ci misku za prezent jest sliczny .
Masz serce złote i piękne ciało
takiego chłopaka życie mi dało
kocham cię kwiatuszku drogi
i nikt mi do ciebie nie zamknie drogi.
Miłość to trud,
który nie spadnie sam z nieba
przez jakiś cud,
lecz zdobyć go trzeba.
dziekuje ci misiaczku że mi wybaczyłes :*
Dzisiaj sa moje urodzinki dziekuje wszystkim za życzonka były piekne dziekuje za miska od Marzeny, Ewelinki i Ilonki jest piekny i słodki (bede z nim spała). Mam nadzieje tesh sie prezencik od misia niedługo przyjdzie (michał miałes racje ze sie spózni ale to nic ).Dzis byłam jakzwykle u dizeci, ale nie miałam ochoty sie bytnio z nimi bawic niewiem czemu, ale myslamii byłam gdzies daleko. Ale to nic i tak bło małoo dzieci ale za to duo wolontariuszek (Marzenka Angelika jush o mnie zapomniąła :) ). Dobra kończe tą notke a zakoncze ja pieknym wierszykiem .
Posyłam kwiaty
-niech powiedzą one
To, czego usta nie mówią
stęsknione!
Co w sercu mego zostanie skrytości
Wiecznym oddźwiękiem
żalu i miłości.
Nie wystarczy powiedzieć kocham,
by mieć miłe przeżycie,
lecz powiedzieć kocham
i kochać przez całe życie.
misku kocham cie :*:)